Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Teatr sporu o mur graniczny

18 grudnia 2013 | Kultura | Jacek Cieślak
Milczenie o Hiobie
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Milczenie o Hiobie
Bitwa warszawska 1920
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa
Bitwa warszawska 1920
Ożenek
autor zdjęcia: Krzysztof Bieliński
źródło: Fotorzepa
Ożenek

Bilans 2013 | To był rok zawirowań, demonstracji, skandali. Wydarzenia artystyczne trafiały się jak rodzynki.

Polski teatr przypomina przedzaborowy sejmik, w którym wszyscy wszystkim zarzucają wszystko co najgorsze, a nawet działalność na rzecz obcych mocarstw. Teatralnych rzecz jasna.

Pełno jest proroków, którzy ogłaszają się jedynymi zbawcami, a bywają makabrycznymi egomaniakami myślącymi wyłącznie o własnym interesie. Dwie partie, postępowa i konserwatywna, podzielona na mniejsze klany, grają „Zemstę" hrabiego Fredry.

Hańba!

Gdyby żył Jerzy Koenig, wieloletni dyrektor Teatru TV, tonowałby pewnie napiętą atmosferę, stwierdzając, jak zwykle z przekąsem, że odkąd pamięta, w teatrze mówiło się wyłącznie o kryzysie i o tym, jak bywało wspaniale. Czekajmy więc na czasy, kiedy uczestnicy teatralnej burzy w szklance wody z rozrzewnieniem będą wspominać  demonstracje na „Do Damaszku" Jana Klaty, bo okrzyk „Hańba!" już teraz stał się kultowy. To ulubione zawołanie w świecie teatralnym, sparodiowane w „Kronosie" Krzysztofa Garbaczewskiego.

Przykre jest tylko to, że Polacy i media interesują się artystami wyłącznie wtedy, gdy dochodzi do skandalu. Na co dzień wyrzuca się na margines nawet Gustawa Holoubka i Tadeusza Łomnickiego, którym po cichu odebrano tytuły patronów dwóch stołecznych scen. Zamiast o jakości spektakli o tzw. homolobby dyskutowali...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9718

Wydanie: 9718

Spis treści
Zamów abonament